Niemal od początku zawodowstwa w polskim żużlu zawodnicy rozliczali się z klubami i urzędami skarbowymi jako prowadzący działalność gospodarczą. Przez lata ten stan był akceptowany przez administrację skarbową. W 2004 roku zmienił się stan prawny – dla osób prowadzących działalność gospodarczą wprowadzono możliwość wyboru i płacenia podatku liniowego w wysokości 19 proc. zamiast opodatkowania na zasadach ogólnych. Żużlowcy w większości decydowali się na podatek liniowy (podobnie jak wiele innych osób prowadzących własne firmy), zamiast rozliczania na zasadach ogólnych, wówczas obowiązywały trzy progi podatkowe 19, 30 i 40 proc. (obecnie 18 i 32 proc.), a zawodnicy „łapali” się już na drugi próg.